Piña Colada Sernik na zimno

Piña Colada Sernik

Piña Colada Sernik na zimno mój pierwszy w życiu o ile dobrze pamiętam. 

Pomysł na sernik wpadł mi do głowy, gdy przechodziłem koło sklepu, w którym było tak dużo kolorowych butelek. Ale jak bardzo chce się pić, to nikt Ci ich nie da. Trzeba kupić i dokupić popitkę, no, chyba że ktoś lubi bez 😊

Pomyślałem, że jako założyciel grupy kulinarnej na Facebook

„Facet w kuchni – gotowanie pod wpływem”

Sernik też musi być pod wpływem. 

Wybrałem Rum i szukając koktajli z tym trunkiem postawiłem na Piña Colade i Planter’s Ponch. Ten pierwszy chyba wszyscy znają. Natomiast ten drugi to napój na bazie rumu, soku z pomarańczy, soku z cytryny i cukrów prostych, który pierwszy raz został opisany w 1908 roku w New York Timesie. Jak często bywa, jest kilka źródeł, które mówią o pochodzeniu tego koktajlu, ale najbardziej prawdopodobna jest historia, iż pochodzi z Jamajki. 

Mieszkając na zielonej wyspie często ciężko mi dostać twaróg lub ser w wiaderku, a teraz przez sytuację z Cov…to już w ogóle. 

Dlatego użyłem miejscowego produktu, coś na wzór mieszanki jogurtu greckiego z serkiem z wiaderka. 

Na zakończenie mojej bardzo długiej, nudnej przedmowy życzę Wam smacznego ❓ albo chyba bardziej zdrówko 🥃

• 👥 – Tylko dla osób pełnoletnich
• ⏰ – no z trzy dni trzeba mieć
• 🇵🇱 – Polska
• 🇯🇲 – Jamajka
• 🇨🇺 – Puerto Rico

Oczywiście potrzebujemy kilku składników w tym alkoholu

• 1 kg sera w wiaderku – jogurtu greckiego – mieszaniny obydwu
• 500 ml soku pomarańczowego naturalnego
• 400 ml ciemnego Rumu Jamajskiego
• 84 g żelatyny
• 300 g białej czekolady
• 160 ml śmietanki kokosowej
• 8-9 plastrów ananasa z puszki
• 150 g wiórków kokosowych
• 100 g płatków kokosowych
• 1 szklanka cukru
• 5 jajek
• 30 g masła
• 1 łyżka ekstraktu waniliowego z Madagaskaru
• 3 cytryny właściwie sok z nich

Jeśli mamy już składniki i czas, Piña Colada Sernik czeka, by go zjeść lub wypić

Dzień pierwszy wieczór

• Po pierwsze musisz przygotowywać galaretki z soku pomarańczowego i rumu. W obydwu przypadkach postępuj tak samo.
• Po drugie rozpuść w kubku gorącej wody 24 gramy żelatyny i dodaj do wybranego płynu. Wymieszaj i przelej do naczynia żaroodpornego, schowaj do lodówki.
• Butelka rumu ma 0,7 litra, zużyliśmy 0,4 litra… Oczywiście nie muszę dalej pisać.

Dzień drugi

• Po pierwsze przygotujemy spód. W tym celu przelej ananasy z puszki przez sitko i rozłóż owoce na spodzie formy z odpinanymi bokami. Moja forma ma jakieś 25 cm.
• Po drugie włóż połamaną czekoladę do rondla i dodaj śmietankę kokosową. Ustaw średnia temperatura i ciągle mieszając rozpuść czekoladę. Kiedy to nastąpi dodaj wiórki kokosowe, wymieszaj i nałóż na przygotowane ananasy, schowaj do lodówki.
• Został jakiś Rum z wczoraj ❓
• Po trzecie weź rondel, wlej tyle wody, by włożona do rondla miska nie stykała się z wodą.
• Po czwarte wbij jajka do miski, dodaj cukier, sok z cytryny, wanilię i energicznie mieszając, przez cały czas grzej mieszankę aż zacznie gęstnieć.
• Jest Rum ❓
• Po piąte kiedy custard zacznie gęstnieć, dodaj 36 g żelatyny, wymieszaj, zdejmij z palnika i dodaj masło. Mieszaj, aż się rozpuści.
• Po szóste kiedy custard lekko przestygnie dodaj ser lub jogurt i bardzo dobrze wymieszaj.
• Pytałem o Rum ❓
• Po siódme wyjmij sok i Rum z lodówki, pokrój je w kostkę i przełóż do pojemnika z serem.
• Wymieszaj drewnianą łyżką i wlej masę do przygotowanej wcześniej formy. Schowaj do lodówki, najlepiej na całą długą noc.

Dzień trzeci

• Po ósme rozgrzej nieprzywierającą patelnię i wsyp płatki kokosowe. Lekko je podsmaż.
• Wyjmij sernik, możesz dodać listki mięty, o których ja zapomniałem. Posyp płatkami i wcinaj, czy też pij, czy jedno i drugie.

Na zdrowie

Już jutro zapraszam na kolejną podróżą kulinarną po świecie… Ale to jutro 😊