Kajzerka na śniadanie i nie tylko

Kajzerka, całe szczęście, że na mojej liście z produktami do zjadania znalazło się jasne pieczywo 😉.

Dzięki temu powstało kilka bułek, bagietek i chlebów w mojej domowej kuchni, ale o tym wkrótce.

Krotka historia Kajzerki

Dziś czas dla Kajzerki-Kaisersemmel – z niemieckiego, ponieważ bułki te, pochodzą z Austrii i są znane tam od co najmniej 1760 roku.

Gościły wówczas na bankietach, (czyli imprezach alkoholowych bogatych ludzi) samej cesarzowej Marii Teresy Habsburg.

Legenda głosi, że swoją nazwę-Kaiser – zawdzięczają cesarzowi Franciszkowi Józefowi.

Ale…bo zawsze jest jakieś, Franciszek Józef, był cesarzem jakieś 100 lat po powstaniu bułek.

Inni natomiast twierdzą, że nazwa pochodzi od nazwiska piekarza Kaisera, który wymyślił owe bułki.

Kajzerka stała się tak popularna w Austro-Węgrzech, że można ją do dziś znaleźć w piekarniach austriackich, słoweńskich, chorwackich, węgierskich, polskich, niemieckich i włoskich.

W Lombardii tamtejsi piekarze opracowali swój własny sposób wypieku Kajzerki i tak powstała regionalna Michetta. A także w USA i Kanadzie.

Na zakończenie mojej przydługiej wypowiedzi i jakże nudnej wypowiedzi nie pozostaje mi nic innego mój drogi czytelniku, jak życzyć Ci smacznego z domową Kajzerką.

Składniki potrzebne, by zrobić Kajzerki

Mąka pszena 450 gram
Letnia woda 190 ml
Suche drożdże 8 gram
Cukier 1 łyżeczka
Sól 1 łyżeczka
Jajko
Masło płynne 1-2 łyżki

Jeśli składniki są już w komplecie, bierzemy się do roboty.

Przygotowanie ciasta

Po pierwsze włóż wszystkie składniki do miski i zacznij wyrabiać. Kiedy ciasto zacznie odchodzić od miski, wyrabiaj je jakieś 5-7 minut, po czym pozostaw na ok. 10 minut i po tym czasie wyrabiaj kolejne 5-7 minut. Ciasto powinno przypominać plastelinę.
Po drugie uformuj kulę z ciasta i włóż ją do miski, którą wcześniej musisz mój drogi czytelniku wysmarować lekko oliwą.
Na koniec przykryj miskę ściereczka i odstaw w ciepłe miejsce na jakieś 60 minut.

Kajzerki i pieczenie

Po upływie 60 minut, wyłóż ciasto na powierzchnię robocza, podziel na 8 części i uformuj z każdej z nich kulę, oczywiście połóż ją na blaszkę wyłożoną papierem, lekko spłaszcz dłonią, przykryj ściereczka i odstaw na jakieś 45 minut, nie dłużej, by Kajzerki zbyt mocno nie wyrosły.
W międzyczasie rozgrzej piekarnik do 225 stopni z grzaniem góra – dół.
Gotowe bułki przed włożeniem do piekarnika ponacinaj oczywiście ostrożnie, ostrym nożem i włóż blaszkę do piekarnika na jakieś 13-15-17 minut, po prostu pilnuj, żeby się nie spaliły 😉
Na koniec wyłóż je na kratkę i pozwól wystygnąć, choć może być to trudne, bo pięknie pachną.

Kajzerka

Idealne bułki na śniadanie, które w moim przypadku zjadłem z odrobiną majonezu wegańskiego, chudą szynką, sałatą, pomidorem, cukinią…ser Ementaler oczywiście po sesji zdjęciowej, został usunięty z mojej Kajzerki 😔
Smacznego.