Tagliatelle z Gorngozolą i Figami.

Tak wiem znów makaron, ale kocham i uwielbiam kuchnię włoską a w szczególności makarony niemalże pod każdą postacią…
Tagliatelle z Gorngozolą

Zupa owocowa z makaronem bleeeeee…
Tak jak pisałem, uwielbiam makarony te tradycyjne, oryginalne, regionalne, jak i nowe pomysły, wariacje.

Dziś niesamowicie pyszny, prosty, aromatyczny i oczywiście szybki obiad.
Tagliatelle z Gorngozolą

Na zakończenie, bez zbędnego ględzenia, o historii, mitach, legendach…bo pamiętam jak kiedyś w przedszkolu dali nam makaron z truskawkami…nosz qrw…mać….miało być bez marudzenia.

Zapraszam na Tagliatelle z Gorngozolą i Figami
- Tagliatelle 500 gram
- Gorngozola 200 gram
- Crème French 200 ml
- Por 1-2 sztuki biała część
- Groszek cukrowy tylko te kuleczki duża garść
- Pomidory bez skórki 3-5 sztuk
- Masło 25 gram
- Sól do smaku
- Pieprz świeżo zmielony do smaku
Figi
- Figi 3-5 sztuk
- Masło 25 gram
- Miód 2-3 łyżki
- Ocet balsamiczny 1 łyżeczka

Tagliatelle z Gorngozolą
- Po pierwsze rozgrzej nieprzywierającą patelnię i rozpuść masło, wrzuć posiekany por, pomidory i groszek, chwilę podsmaż.
- Po drugie wlej crème french, wymieszaj i dodaj gongorzole, mieszaj, aż ser się rozpuści.
- W międzyczasie gotuj makaron według instrukcji na opakowaniu na wczesne al dente.
- Po trzecie dodaj, odrobię wody z gotowania makaronu do sosu, wymieszaj i dodaj makaron, grzej, aż, sos zgęstnieje, a makaron będzie idealny. W razie potrzeby dopraw solą i pieprzem.
- Na koniec nałóż, dopraw pieprzem, dodaj figi i oczywiście zajadaj.
- Proste prawda…
Figi
- Po pierwsze figi pokrój na ćwiartki.
- Po drugie rozgrzej nieprzywierającą patelnię i rozpuść masło, dodaj miód i ocet, włóż ćwiartki fig i smaż je przez chwilę, delikatnie poruszając patelnię, aż figi cudownie się z karmelizują.







