Cape Malay

Cape Malay cóż to takiego ❓

Oczywiście mój drogi czytelniku postaram się pokrótce Ci to wyjaśnić.

W wieku XVII zaczęto sprowadzać do RPA niewolników z Indonezji i Indii.

Na wielu farmach w Kapsztadzie pracowali uw niewolnicy, którzy byli nazywani… Cape Malays.

I to dzięki im właśnie curry stało się bardzo popularne w RPA.

Cape Malay

Cape Malay jest znane z łączenia słodkich i pikantnych przypraw, takich jak chili, cynamon, kmin, kolendra, kurkuma.

Oczywiście każdy region ma też swoje różnice, mogą to być ziemniaki, chutney z mango, suszone morele, ale jedno co łączy Cape Malay to, aromat i zapach i smak, jest po prostu niesamowity.

Taka ciekawostka na koniec to danie powinno się spożywać dłońmi, oczywiście czystymi z dodatkiem żółtego ryżu lub chleba naan, który idealnie zbiera sos.

Na zakończenie, zapraszam na malajskie curry z kurczakiem Cape Malay.

Filety z ud kurczaka 500 gram
Cebula 3-5 sztuk pokrojonych w talarki
Olej roślinny 7-9 łyżek plus 3-5 łyżek
Imbir 5 cm posiekany drobny
Czosnk 3-5 ząbki posiekany drobno
Kmin rzymski 2 łyżeczki
Kolendra 2 łyżeczki
Kurkuma 1 łyżeczka
Chili 1 łyżeczka
Kardamon 1 łyżeczka
Goździki 1 łyżeczka
Cynamon 1 łyżeczka
Cukier 1 łyżeczka
Sól do smaku
Bulion z kurczaka 300 ml
Pomidory w puszczce bez skórki 1 sztuka
Pasta pomidorowa 1 łyżka
Ziemniaki 2-3 sztuki obrane i pokrojone na wielość kęsa
Przypraw BBQ od Cape Herb & Spice

Z pewnością, jeśli kurczaka przygotujesz dzień wcześniej mój drogi czytelniku, będzie smaczniejszy.
Po pierwsze filety ud z kurczaka, skrop olejem roślinnym i dopraw dość mocno przyprawą. Ja użyłem oczywiście, przyprawy od Cape Herb & Spice BBQ i schowaj mięso, najlepiej na noc do lodówki.
Po drugie, dnia drugiego rozgrzej nieprzywierającą patelnię i połóż kurczaka i obsmaż go z każdej strony. Następnie dodaj ziemniaki i też je chwilę smaż.
Teraz po trzecie dodaj cebulę, czosnek, imbir i cukier, wymieszaj i grzej, aż warzywa zmiękną.
Po czwarte dodaj pastę pomidorową, wymieszaj, chwilę grzej i wsyp wszystkie przyprawy, bardzo dobrze wymieszaj i grzej, aż poczujesz fantastyczny zapach w kuchni.
Po piąte wlej bulion z kurczaka, wymieszaj, zmniejsz temperaturę i gotuj pod przykryciem, jakieś 20 minut, aż ziemniaki będą miękkie.
Na koniec dodaj pomidory, wymieszaj, grzej, aż sos zgęstnieje.
Przed podaniem, posyp świeżą pietruszką i zajadaj.
Proste prawda…