Bucatini Viola, czyli purpurowy makaron z pesto z czerwonej kapusty i Guanciale.
Guanciale…ileż to jest słownych – wojen – na przeróżnych stronach i forach internetowych na temat tegoż kawałka mięsa.

Na wstępie mój drogi czytelniku musisz oczywiście wiedzieć skąd pochodzi, ten pyszny kawałek pikantnego mięsa wieprzowego, które jest pomiędzy grubymi, soczystymi warstwami tłuszczu.

Za tem, chociaż wielu twierdzi, że pochodzi z Rzymu…otóż nie, Guanciale pochodzi z miasta Amatrice, położonego 137 mil na południowy wschód od Rzymu we włoskim regionie Lacjum.

Nazwa – guanciale – pochodzi od włoskiego słowa – guancia , które oznacza – policzek.

Guanciale można zajadać na surowo i oczywiście podsmaż, co jest przecież podstawą włoskich sosów, nie tam jakieś Pancetty, czy też inne boczki :).
Pamiętaj mój drogi czytelniku, zawsze musisz odciąć skórę.

Takie dania jak chociaż by:
Skromny pyszny makaron z guanciale, serem, pomidorami, cebulą, danie pasterzy, chłopów, księży, nie mógłby, by się obyć bez tego kawałka mięsa.
Taka ciekawostka, pasterze nie zabierali ze sobą oliwy z oliwek w góry, więc tłuszcz z guanciale zastępował oliwę.
Oj tutaj historie, mity, legendy na temat tego, co się dodaje do makaronu…
Oczywiście zapewne w wiesz mój drogi czytelniku.

Na zakończenie, zapraszam na pyszny, nietypowy makaron Bucatini Viola.
Składniki
- Bucatini 500 gram
- Guanciale 150 gram
- Parmigiano Reggiano 40 gram
- Chili 0.5 sztuki
- Pieprz świeżo zmielony do smaku
- Pesto z Czerwonej Kapusty
Przygotowanie
- Po pierwsze mój drogi czytelniku, musisz zrobić pesto z Czerwonej Kapusty, najlepiej dzień wcześniej.
- Po drugie guanciale pokrój w kostkę lub cienkie paski, połóż na zimną patelnię i włącz średnią temperaturę.
- Po trzecie czasami mieszając guanciale, smaż je, aż tłuszcz się fantastycznie wytopi.
- Absolutnie nie dodawaj dodatkowego tłuszczu ❕
- Po czwarte kiedy guanciale będzie cudownie spieczone, przełóż je na talerzyk.
- W międzyczasie gotuj makaron, według instrukcji na opakowaniu oczywiście na wczesne al dente.
- Po piąte, kiedy makaron będzie gotowy, przełóż go bezpośrednio z rondla na patelnię i wlej odrobinę wody z jego gotowania.
- Po szóste dodaj pesto, kilka łyżek, odrobinę wody z gotowania makaronu i grzej i mieszaj i gotują, aż pesto idealnie oblepi makaron.
- Na koniec nałóż, dopraw posiekanym chili, kawałkami Parmigiano Reggiano i oczywiście guanciale i…oczywiście zajadaj.
- Proste prawda…oczywiście, że tak.
