Bucatini alla Pera… Gruszka.

Bucatini alla Pera, makaron z gruszkowym pesto, niezwykle połączenie z jednym z najstarszych uprawianych i oczywiście lubianych owoców na świecie.

Gruszka.
Rok 5000 p.n.e. niejaki Feng Li, chiński dyplomata, zostawia, wręcz porzuca swoje obowiązki i zostaje wchłonięty wręcz przez swoją pasję, związaną ze szczepieniem, brzoskwini, migdałów, persymonów, jabłek i oczywiście gruszek.

Grecki poeta Homer opisywał gruszki jako — dar bogów.
Pomona, bogini owoców w starożytnym Rzymie, która była upamiętnianą w towarzystwie jabłek i oczywiście gruszek.
Dzięki temu, że gruszki można było długo przechowywać, i wykorzystać w różny sposób, były oczywiście cennym i pożądanym towarem na handlowych szlakach starożytnego świata.

Wielu artystów, malarzy renesansu uważało gruszki, jako swoje muzy w martwej naturze.
Od XVII wieku gruszki zadomowiły się w Europie, gdzie rozkwitły i trwają oczywiście do dziś, co widać w moim daniu.

Na zakończenie, odpal mój kanał na YouTube i zobacz, jak to zrobiłem, a następnie pożremy to razem.
Składniki
- Bucatini 500 gram
- Gruszka 1-2 sztuki
- Orzechy włoskie prażone 150 gram
- Oliwa z oliwek 5-7 łyżek
- Suszone pomidory garść
- Świeża Pietruszka
- Sól do smaku
- Pieprz świeżo zmielony do smaku
Przygotowanie
- Po pierwsze rozgrzej nieprzywierającą patelnię i podpraż orzechy włoskie i przełóż je na talerzyk.
- Po drugie wlej oliwę z oliwek, wrzuć pokrojone na wielkość kęsa i obrane oczywiście gruszki, podsmaż je dość mocno i przełóż na talerzyk.
- W międzyczasie gotuj makaron według instrukcji na opakowaniu na wczesne al dente.
- Po trzecie wlej gruszkowe pesto na patelnię, dodaj odrobinę wody z gotowania makaronu i grzej i mieszaj, aż dodasz mój drogi czytelniku – podglądaczu makaron.
- Po czwarte dodaj gruszki, orzechy i pokrojone suszone pomidory, dopraw solą, pieprzem i gotuj, aż sos zgęstnieje.
- Na koniec nałóż, dopraw pieprzem, pietruszką, odpal mój kanał na YouTube i zobacz jak to zrobiłem i pożremy to razem.
