RafalCook
Paprykowe Mafalde – czyli pesto z pieczonej papryki w duecie z Grana Padano
Historia smaku z ogniem i włoską duszą
Lubisz moje przepisy? Postaw mi kawę! ☕ Dzięki Twojemu wsparciu Kulinarny Atlas Świata będzie się rozwijał.
Zakochałem się w pesto z pieczonej papryki po wizycie w małej trattorii pod Neapolem.
Pesto z pieczonej papryki
To tam, z dala od turystycznych tras, spróbowałem czerwonego pesto, które nie miało w sobie ani grama bazylii, ale za to morze smaku.
Kucharka – pani Grazia – podała je z makaronem mafalde corte, który dzięki swoim falom łapał sos jak w objęcia.
Dodała
„To jak flamenco na talerzu – ogień, słodycz i trochę kaparów na przekór.”
No i przepadłem.
Dlaczego pesto z pieczonej papryki?
- Bo to krem, który łączy słodycz pieczonej papryki, orzechową głębię migdałów, rukolową ostrość i kaparowy pazur.
- Bo nie każdy pesto musi być zielony.
- Bo pieczona papryka to bohater, który zasługuje na swój moment.
Pesto z pieczonej papryki
Składniki (oryginalna wersja)
– 200 g mafalde corte lub dowolny makaron
– 2 czerwone papryki (pieczone, obrane)
– 30 g migdałów (uprażonych)
– 1/2 czerstwej bułki (namoczona)
– 1 garść rukoli
– 1,5 łyżki octu balsamicznego
– 3 łyżki oliwy extra vergine
– 1 łyżka kaparów
– 4 suszone pomidory
– 20 g Grana Padano
– sól, pieprz
Przygotowanie
1. Piecz papryki w 200°C aż sczernieją. Obierz.
2. Zblenduj z migdałami, rukolą, bułką, octem i oliwą.
3. Ugotuj makaron, połącz z pesto.
4. Dodaj kapary, pomidory, posyp grana.
Makro (na porcję)
Kcal: 560 | B: 17 g | T: 27 g | W: 58 g
Pesto z pieczonej papryki
Fit wersja pesto z pieczonej papryki
Składniki
– 200 g makaronu pełnoziarnistego lub ciecierzycowego
– 2 pieczone papryki
– 20 g migdałów
– 1 łyżka octu balsamicznego
– 1 garść rukoli
– 1 kromka chleba żytniego (namoczona)
– 1 łyżka oliwy
– 1 łyżka kaparów
– 2 suszone pomidory
– 10 g parmezanu light
Makro (na porcję)
Kcal: 410 | B: 22 g | T: 14 g | W: 45 g
Pesto z pieczonej papryki
Warianty, które też warto znać
– Z orzechami włoskimi zamiast migdałów – bardziej ziemiste.
– Z chili i kuminem – wersja inspirowana Maghrebem.
– Z tofu – wegańskie białko w pesto? Czemu nie!
– Z dodatkiem koziego sera – jeśli lubisz mocniejsze nuty.
Pesto z pieczonej papryki
Śmieszna historia na koniec
Za pierwszym razem pomyliłem sól z cukrem.
Pesto wyszło jak deser.
Dostało nazwę „paprykowa nutella” i… też było dobre.
Chcesz więcej smakowitych inspiracji?
Niektóre przepisy dostępne są tylko na moim Instagramie! – 🔗
Obserwuj mnie, by nie przegapić nowości!
