Muhammara idealny dodatek do Pity z ostatniego wpisu, takie dwa dni w Syrii.
Chociaż dip z pieczonej papryki, jest również popularny w Libanie.
Słowo — muhammara – w języku arabskim to — zaczerwieniony – od koloru, który oczywiście powstaje z pieczonej papryki, melasy z granatów i papryczek — Aleppo.
Nie tylko Syria i Liban, ale cały Bliski Wschód, ma oczywiście swoją wersję muhammara.
Która może nieznacznie się różnić, ale podstawa to jak już pisałem, papryka czerwona i Aleppo, kmin, melasa z granatów, oliwa z oliwek i oczywiście orzechy włoskie.
Melasa z granatów nadaje temuż dipowi cierpkości, który oczywiście idealnie współgra ze słodyczą pieczonej papryki.
Natomiast papryczka Aleppo nadaje delikatnej ostrości.
Aleppo to oczywiście miasto w Syrii gdzie uprawia się papryczki i na część właśnie tego miasta pochodzi nazwa.
Chociaż w obecnej sytuacji, jaka panuje w Syrii, papryczka Aleppo, pochodzi z Turcji i innych krajów Bliskiego Wschodu.
Halep biberi — taką nazwę nosi w Turcji lub pieprz Halaby, ma przyjemną ostrości, delikatną słoność, wędzoną nutę i odrobinę smaku rodzynek tudzież suszonych pomidorów.
W Syrii i innych krajach regionu, papryczki Aleppo, są dodatkiem wielu, nawet bardzo wielu potraw, mięsnych, bez mięsnych i oczywiście dzisiejszego dipu muhammara.
Na zakończenie, zapraszam na drugi dziś en w Syrii.
Składniki
- Czerwona papryka 4-5 sztuki
- Orzechy włoskie prażone 150 gram
- Melasa z granatów 3-5 łyżek
- Czosnek 1-2 ząbki
- Oliwa z oliwek 3-5 łyżek
- Sok z cytryny 1 łyżeczka
- Kmin rzymski 1 łyżeczka
- Sól do smaku
- Papryka Aleppo 1 łyżeczka
- Bułka tarta prażona w razie potrzeby
Przygotowania
- Po pierwsze mój drogi czytelniku musisz opalić paprykę nad gazem lub w piekarniku, by pozbyć się skórki. Kiedy skórka będzie wręcz czarna, owiń paprykę folią aluminiową i pozostaw na jakieś 15-30 minut, następnie zdejmij skórkę i usuń nasiona.
- Po drugie wszystkie składniki, może się okazać, że na raty, przełóż do blendera i zmiksuj na jednolitą pastę.
- W razie potrzeby dodaj więcej oliwy z oliwek i bułki tartej.
- Proste prawda…oczywiscie, że tak.