Orzo ze szpinakowym pesto i kozim serem

Orzo ze szpinakowym pesto i kozim serem.

Makaron no to wiadomo, że Włochy ale…bo zawsze jest jakieś.

Makaron orzo swoje korzenie oczywiście ma we Włoszech, ale obecnie ten rodzaj makaronu jest bardziej popularny na Bliskim Wschodzie i w całej Europie, a zwłaszcza w Grecji.

Orzo w różnych krajach ma różne nazwy takie jak: kritharaki, manestra, rosa marina, reiskornpasta lub pasta gallo pion.

Chociaż orzo wygląda jak ryż, jest to makaron, robiony z semoliny, która jest wytwarzana z pszenicy durum.

Sama nazwa, czyli orzo, w języku włoskim oznacza – jęczmień, którego jak już wspomniałem czy też nie ? nie ma w składzie, ale chodzi o wygląd.

No i chyba na dziś tyle ?.

Na zakończenie mojej, krótkiej i nudnej wypowiedzi, życzę Ci smacznego z makaronem orzo ze szpinakowym pesto i kozim serem.

Przede wszystkim musimy przygotować składniki

Orzo 250 gram
Młody szpinak 100-150 gram
Bułka tarta 30-40 gram
Czosnek 1-2 ząbki
Oliwa z oliwek najwyższej jakości oczywiście z Domu Oliwnego 30-50 ml
Parmigiano Reggiano 30 gram
Kozi miękki ser
Sól do smaku
Pieprz świeżo zmielony do smaku

Z pewnością składniki są już gotowe, wiec możemy robić Orzo ze szpinakowym pesto

Po pierwsze bułkę tartą należy lekko podpiec na nieprzywierającej patelni, następnie odłożyć 1/3 i przejść do punku poniżej.
Po drugie większą część bułki tartej, to będzie ❓❓❓ 2/3 ❓❓❓4/6… Qrwa…większą część ? wsyp do blendera, dodaj szpinak, czosnek, Parmigiano Reggiano i oliwę z oliwek, wiesz skąd. Dopraw solą i dobrze zblenduj, w razie potrzeby dodaj odrobinę wody.
W międzyczasie ugotuj makaron Orzo na al dente.
Po trzecie resztę bułki, nie wiem ile to będzie ułamków ?, świeżo zmielony pieprz i odrobinę sera, bo pewnie trochę Ci zostało, wymieszaj.
Po czwarte nałóż pesto do dużej miski, przełóż gotowe orzo proste z rondla i bardzo dobrze wymieszaj. W razie potrzeby dodaj wody z gotowania makaronu.
Na koniec nałóż makaron, połóż kilka kawałków koziego sera i posyp mieszanką sera, pieprzu i bułki.
Gotowe ?

Zapraszam Cię również do obserwowania mojego Instagramu, gdzie oczywiście znajdują się przepisy, pod moimi daniami.